Imbir, miód i cytryna... nie tylko do herbaty
Grudniowa aura sprawia, że wiele osob najchetniej spędzałoby czas pod kocem, z kubkiem gorącej herbaty.
Grudniowa herbata powinna pachnieć cytrusami, imbirem, cynamonem, jabłkiem, goździkami... Pobudzi umysł i zmysły, rozgrzeje ciało. Moja ulubiona nosi nazwę Przy kominku. (do kupienia w Eko-Deko;))
Taka właśnie rozgrzewająca herbata zainspirowała mnie do stworzenia świątecznego peelingu. Oto on:)
Peeling cytrynowo-imbirowy z miodem.
Składniki:
- pół szklanki drobnoziarnistej soli (najlepiej himalajskiej)
- skórka otarta z jednej cytryny
- 3 lyżeczki sproszkowanego imbiru
- 1 łyżka miodu
- 3 łyzki oleju kokosowego
- 15 kropel naturalnego olejku eterycznego cytrynowego
- sól, imbir, skórkę cytrynową dokładnie mieszamy
- dodajemy miód i olej, dokładnie mieszamy do uzyskania gładkiej masy
- dodajemy ojekej cyrynowy i mieszamy
- przekładamy do uprzednio przygotowanego słoiczka
- peeling nanosimy na wilgotna skórę, masujemy, spłukujemy i cieszymy sie z efektów:)
- sól himalajska złuszcza martwy naskórek i wygładza, dzięki bogactwu zawartych w niej składników mineralnych odżywia skórę
- cytryna wygładza i rozjaśnia, poprawia jedrność skóry, cytrynowy zapach działa orzeżwiająco i pobudzajaco
- imbir rozgrzewa, pobudza krążenie, ma działanie przeciwzapalne, sprawdzi sie przy bolących stawach
- miód odżywia i nawilża
- olej kokosowy jest doskonały do suchej i zniszczonej skóry, doskonale nawilża i pielęgnuje.
Doskonały, py poczuć na własnej skórze przedświąteczną atmosferę;)
Świetny wpis :) Na pewno niebawem zrobię taki peeling :)
OdpowiedzUsuń